Jakość treści sprzedażowych można mierzyć m.in. liczbą pozyskanych dzięki nim klientów. Zanim jednak cokolwiek sprzedasz, a wcześniej napiszesz, zastanów się, co mogłoby zwrócić uwagę potencjalnego odbiorcy. Jak to zrobić? Zastosuj odpowiednie CTA!
Co to jest CTA?
Call to action (CTA), czyli wezwanie do działania, to krótkie hasło, umieszczane jednorazowo lub kilkakrotnie w treści artykułu bądź tekstu. Jego celem jest skłonienie czytelnika do wykonania określonej akcji, na przykład rejestracji w serwisie lub przejścia na stronę produktu w sklepie internetowym.
Rodzaje CTA w tekstach
Wezwanie do działania może przybierać różne formy w zależności od korzyści, jaką ma przynieść twórcy danej treści. Najczęściej jednak występuje w formie przycisku (sklepy internetowe). Skutecznym CTA – zwłaszcza na stronach biznesowych – mogą być także: link tekstowy, adres e-mail, numer telefonu, a nawet tekst. Często dzieje się również tak, że call to action przybiera formę bannerów reklamowych, umieszczanych m.in. na blogach, jak tutaj: https://www.sendit.pl/blog
CTA w sklepie internetowym, CTA na platformie technologicznej czy CTA na stronie biznesowej mogą co prawda różnić się użytym hasłem, jednak przyświecają im jednakowe cele i płyną z nich podobne korzyści.
Korzyści stosowania CTA w treściach
Stosowanie call to action w treściach przynosi wymierne rezultaty przy niewielkim nakładzie finansowym. Do największych zalet używania wezwania do działania należą:
- lepsze SEO – czyli lepsza widoczność w organicznych wynikach wyszukiwania dzięki wyższemu CTR (wskaźnikowi kliknięć w link/zdjęcie);
- reklama niskim kosztem – obniżenie kosztów reklamy, zwłaszcza na platformach, które bazują na systemie aukcyjnym (na przykład Google czy Facebook Ads);
- wzrost średniego współczynnika konwersji – zachęcenie czytelnika do wykonania pewnej akcji i zwiększenie potencjału sprzedażowego, np. swojego sklepu internetowego.
Jak stworzyć skuteczne call to action?
Istnieje kilka szkół tworzenia skutecznego call to action. Jakie działania należy więc podjąć, aby stworzyć hasło, które przyczyni się do wzrostu konwersji i nakłoni czytelnika do wykonania danej czynności?
- Złóż obietnicę zysku. Poinformuj odbiorcę o tym, co zyska, klikając w przycisk z CTA. Może to być na przykład otrzymanie darmowego e-booka czy dołączenie do klubu online („Chcę odebrać darmowy e-book”, „Chcę dołączyć do klubu X”).
- Poinformuj, jakie korzyści przyniesie kliknięcie w przycisk. W tym przypadku przykładem CTA może być hasło: „Chcę otrzymać rabat 10%”.
- Odpowiedz na potrzebę czytelnika. Tą potrzebą może być zakup prezentowanego produktu w sklepie internetowym czy uzyskanie większej liczby informacji o tym produkcie. W związku z tym CTA może tu brzmieć następująco: „Kup teraz”, „Dodaj do koszyka”, „Pokaż więcej informacji” lub „Rozwiń opis produktu”.
Jakich błędów unikać, korzystając z call to action w treści?
Powiedzenie: „Im mniej, tym lepiej” nie będzie właściwe w przypadku, gdy Twoje CTA ma przynieść realną korzyść. Nie bój się używać w haśle wielu słów – taki zabieg może zapewnić Twojemu CTA lepszą widoczność oraz zaufanie czytelnika. Szybciej (i częściej) kliknie on w przycisk: „Zarejestruj się i odbierz kod rabatowy” niż w oschłe: „Zarejestruj się”.
Pamiętaj, żeby wezwanie do działania było kontekstowo spójne z treścią, w której się znajduje. Jeśli piszesz o najnowszym e-booku, w CTA umieść informację właśnie o nim. Dla przykładu: „Nowy e-book o X → Pobierz e-book o X ZA DARMO” brzmi bardziej logicznie niż „Nowy e-book o X → Zarejestruj się w serwisie”.
Mało kto czyta teksty w internecie od początku do końca. Dlatego niezależnie od długości tekstu/artykułu call to action powinno być wyróżnione na tle całej treści, np. inną kolorystyką. Dzięki temu nie zostanie pominięte podczas lektury i lepiej spełni swoją funkcję.
Koniecznie dopasuj treść CTA do odbiorcy danego tekstu. W przeciwnym razie może on uznać, że Twoje wezwanie do działania go nie dotyczy, i po prostu je pominąć. Dla przykładu: gdy piszesz o korzyściach wynikających z rejestracji w serwisie, właściwe CTA to: „Zarejestruj się teraz” lub „Przyłącz się do nas”. Błędne byłoby natomiast hasło informujące o zniżce na produkt X, jeśli nie jest on nawet zarejestrowanym użytkownikiem.
Podsumowanie
Call to action to „wisienka na torcie” dobrej treści. Jest to jej kluczowy element, którego głównym celem powinna być wysoka konwersja oraz zwiększenie grona lojalnych czytelników i użytkowników. Dlatego też, tworząc treści na bloga, stronę internetową czy nawet do sklepu internetowego, należy zawsze o nim pamiętać.
