Według WordStream małe firmy marnują około 25% swoich wydatków na płatne reklamy Google Ads. To bardzo dużo, zwłaszcza dziś, w tak niepewnej sytuacji gospodarczej. Na szczęście wiele problemów, które blokują skuteczność kampanii i nie pozwalają jej generować zysków, można wyeliminować poprzez proste, podstawowe czynności optymalizacyjne. Jakie? Przeczytaj artykuł i sprawdź, jak za pomocą 10 prostych „trików” możesz zwiększyć zyski ze swojej kampanii!
Dodaj wykluczające słowa kluczowe i wstrzymaj frazy, które nie działają
Wykluczające słowa kluczowe, czyli podstawa, o której zapomina wiele osób. Jeśli nie jesteś zadowolony z wyników swojej kampanii, w pierwszej kolejności przyjrzyj się właśnie tej kwestii. Dodaj wykluczające słowa kluczowe, aby uniemożliwić wyświetlanie reklam na hasła, które nie mają wiele wspólnego z Twoimi produktami (np. „tanie” dla reklam produktów premium). Dzięki temu zwiększysz współczynnik klikalności, oszczędzisz pieniądze i poprawisz wynik jakości.
Druga sprawa – wstrzymaj słowa kluczowe o niskiej jakości, czyli te, które:
- generują koszty, ale nie generują zysków;
- nie powodują kosztów, ale mają niski wynik jakości.
Wyklucz cele reklam dynamicznych
W ramach kampanii DSA system Google Ads wyświetla reklamy na podstawie treści dostępnych na stronie internetowej, a nie na podstawie listy słów kluczowych. Dzięki temu możliwe jest pokrycie większej ilości zapytań użytkowników. Ten typ kampanii ma sporo zalet, jednak trzeba pamiętać, że czasami reklamy mogą kierować użytkownika na strony małowartościowe pod kątem realizowania celów sprzedażowych np. na wpis blogowy.
Dlatego ważne jest to, aby wykluczyć cele reklam dynamicznych, czyli inaczej usunąć z kampanii sekcje strony, na które nie chcesz kierować konsumentów z płatnych działań. Google rekomenduje też, aby wyeliminować strony z wyprzedanymi lub niedostępnymi produktami.
Jako odbiorców w kampanii retargetingowej ustaw tylko ostatnich odwiedzających
Retargeting, czyli ponowne docieranie do odbiorców, którzy już wcześniej mieli do czynienia z treściami Twojej marki. To jedna z najskuteczniejszych taktyk marketingowych w internecie, a system Google Ads doskonale nadaje się do jej realizowania. Ale… ważna jest oczywiście odpowiednia optymalizacja.
Kampanie retargetingowe warto kierować przede wszystkim do użytkowników, którzy niedawno odwiedzili stronę internetową. A jeszcze lepiej, jeśli jako odbiorców ustawisz konsumentów znajdujących się na końcu lejka sprzedażowego, czyli np. tych, którzy dodali produkty do koszyka, ale zrezygnowali z dokonania zakupu.
Nie kieruj reklam na lokalizacje, które nie przynoszą efektów
Kolejny prosty sposób na zwiększenie efektywności, a jednocześnie zysków z kampanii Google Ads – wydawaj pieniądze tam, gdzie użytkownicy konwertują. To znaczy, wstrzymaj kierowanie reklam na lokalizacje, w których reklamy nie generują dużych zysków, zwłaszcza jeśli masz ograniczony budżet.
Zamiast tego skup się na obszarach, które przynoszą największe zyski. Dzięki temu uzyskasz lepszy zwrot z inwestycji i nie przepalisz budżetu reklamowego.
Ustaw wykluczenia treści dla swojej kampanii
Ogromną zaletą systemu Google Ads jest to, że kreacje wyświetlają się nie tylko w wyszukiwarce, ale też w sieci reklamowej, czyli na milionach stron internetowych i w produktach cyfrowych. To pozwala uzyskać naprawdę szeroki zasięg przekazu marketingowego. Jednak trzeba pamiętać, że nie każdy dostępny obszar promocyjny jest warty wydawania pieniędzy.
Warto za pomocą ustawień wykluczeń treści zrezygnować z wyświetlania reklam na stronach, które poruszają tematy wrażliwe społecznie lub zawierają content dla dorosłych itp. Nie chcesz chyba, aby takie treści kojarzyły się z Twoją marką?
Skup się na produktach generujących największe zyski
Czy słyszałeś kiedyś o zasadzie 80-20, inaczej nazywanej zasadą Pareto? Zakłada ona, że istnieje zależność 80 do 20 między skutkami a ich przyczynami. W biznesie oznacza to na przykład, że 20% działań marketingowych generuje 80% przychodów firmy, albo że 20% produktów generuje 80% zysków.
Warto mieć na uwadzę zasadę Pareto przy optymalizacji kampanii Google Ads. Pamiętaj, że w Twoim sklepie są produkty, które generują bardzo duże zyski i produkty, które słabo radzą sobie w tej kwestii. Skup się na tych pierwszych i to głównie na ich promocję wydawaj pieniądze.
Usuń z kampanii Performance Max produkty, które nie przynoszą zysków
Performance Max to jeden z najbardziej rozbudowanych rodzajów kampanii reklamowej w Google Ads. Pozwala korzystać ze wszystkich zasobów systemu i zapewnia bardzo szeroki zasięg, ale jednocześnie ma duże ograniczenia w kontekście optymalizacji. System sam optymalizuje kampanie, dostosowując stawki, kreacje, miejsce wyświetlania i inne aspekty tak, aby uzyskać jak najlepsze wyniki.
To, na co wpływ masz Ty, jako reklamodawca, to przede wszystkim produkty, jakie wyświetlają się w reklamach. Dobrze przyjrzyj się tej kwestii, usuń z kampanii Performance Max produkty, które sobie „nie radzą”, czyli nie generują dla Ciebie dużego zwrotu z inwestycji. To po prostu strata pieniędzy.
Nie wyświetlaj reklam w kanale YouTube dla dzieci
Jedną z najważniejszych zasad w marketingu jest to, aby kierować swój przekaz do odpowiednich osób. Precyzyjne targetowanie reklam ma ogromne znaczenie dla zwrotu z inwestycji i ogólnej efektywności kampanii. No bo przecież, jeśli skierujesz reklamę syropu na serce dla osób 60+ do nastolatków, nie możesz spodziewać się dobrych efektów.
Dlaczego więc pozwalasz, aby Twoje reklamy generowały koszty, wyświetlając się w kanale YouTube Kids? To kompletna strata pieniędzy, o ile nie reklamujesz zabawek.
Wykorzystaj zasoby Google Ads i zadbaj o jakość reklamy
Kierowanie reklam, listy retargetingowe, wykluczające słowa kluczowe, wykluczanie treści i stron w obrębie witryny – wszystko to ma ogromne znaczenie dla efektywności kampanii, ale nie można zapominać o tym, co dzieje się, gdy użytkownik trafi już na Twoją reklamę. Skuteczna kreacja może kilkukrotnie zwiększyć współczynnik klikalności CTR, dlatego warto nad tym popracować:
- Włącz rozszerzenia: rozszerzenia sprawią, że reklama zajmie więcej miejsca w wynikach wyszukiwania i dzięki temu zwróci uwagę użytkowników. Dodatkowe informacje czy linki mogą też zachęcić odbiorcę do wykonania działania.
- Umieść frazę kluczową w nagłówku: pokaż konsumentowi, że Twoja strona rzeczywiście zawiera to, czego szuka. Umieść główne słowo kluczowe w nagłówku reklamy.
- Wzbudzaj emocje użytkownika: konsumenci często podejmują decyzje zakupowe na podstawie emocji. Jeśli chcesz zwiększyć zyski i wyróżnić się na tle konkurencji, zadbaj o to, aby Twoja kreacja reklamowa wzbudzała emocje, a nie była tylko suchym przedstawieniem faktów.
- Umieść w tekście reklamy wezwanie do działania: daj znać odbiorcy, czego od niego oczekujesz i zachęć do podjęcia działania za pomocą skutecznego CTA.
Zoptymalizuj stronę docelową pod kątem konkretnego celu
Twoja kampania Google Ads nakierowana jest na zwiększanie sprzedaży? Nie zapomnij zoptymalizować strony docelowej pod tym kątem. W przeciwnym wypadku możesz stracić sporo pieniędzy. Zrób wszystko, aby po kliknięciu linku konsument nie miał problemu z podjęciem pożądanego działania. Przeprowadź go przez wszystkie kroki konwersji i nie rozpraszaj niepotrzebnymi treściami.
Podsumowanie
Dzięki tym prostym czynnościom optymalizacyjnym możesz znacząco zwiększyć swoje zyski z kampanii Google Ads i uniknąć przepalania budżetu. Warto wiedzieć, że za większość niepowodzeń płatnych reklam odpowiadają właśnie błędy związane z podstawową optymalizacją.
Trzeba jednak pamiętać, że aby skutecznie wprowadzać zmiany, konieczne jest regularne analizowanie danych i wyciąganie wniosków. Bez tego nie da się stworzyć efektywnej kampanii. Dlatego nie zapominaj o monitorowaniu efektów na bieżąco!